Odjechałem w marzenia
"Odjechałem w marzenia".
05.10.2018r. piątek 09:38:00
Odjechałem w marzenia
I nie jest to bajka dla dorosłych.
Szczerze mam w sobie piękne uczucia
I jestem ich nienasycony,
I wcale nie jestem obżarciuchem.
Obecnie noszę rozmiar mniejszy
Niż przed rokiem.
Jeżeli te same ciuchy to są luźne,
Mimo, że ćwiczę i rosną mięśnie.
To wszystko, zaczynając od pracy
Przez uczucia wykończa
I ta muzyka, którą słyszę w eterze.
Pracuje się w fajnej atmosferze,
Na tym koniec tych dobroci.
Odjechałem w marzenia
I wiem, że już stamtąd nie powrócę.
Być może ją kocham nie od wczoraj,
Ale na pewno myślę o niej,
Myślałem nawet o niej wtedy,
Gdy jeszcze nie była inna,
Której na szczęście nie ma.
Z dystansem do wszystkiego
Staram się
I muszę,
Bo trzydzieści na karku,
A ktoś zauważył pierwszy siwy włos.
A może to przypadek,
Może jakaś blondynka tylko
Robiąc niedźwiedzia zainfekowała mnie.
W mgnieniu oka już tam jestem,
Mam wyrafinowane gusta,
Bo kocham tą jej naturalność.
Serdecznie dziękuję, zapraszam ponownie :)
Komentarze (5)
Pojechales z tym niedzwiedziem...
Amorku, lubię Twoje wiersze ale tym chyba trochę
odjechałeś ...w marzenia,
miłego dnia
Podświadomie zaczynam myśleć czytając ten wiersz o
wierszach Angel_boya. :)
Pozdrawiam serdecznie Łukaszu.
nie kumam tego niedźwiedzia...
Dwa razy odjechałeś w marzenia, dla krzepy,
dla ducha, dla ciała, nawet Amorek się speszył.
Pozdrawiam Amorku życzę powodzenia w podbojach
miłosnych, jakżeż ja Ci zazdroszczę.