Odkrycie
Dotąd myślałam, że sedno,
między wierszami perłą lśni,
lecz gdy przyjrzałam się lepiej,
uwierzcie, to były łzy.
Szybko wytarłam rękawem,
emocje się wyciszyły
i niby wiersz o miłości,
lecz nie miał w sobie tej siły.
I niby jest już poprawnie,
bez zbytnich napięć i wzruszeń,
odłożę go do szuflady,
uwierzcie, tak zrobić muszę.
przynajmniej tak być powinno,
stoją wykrochmalone linijki,
tylko dlaczego zimno?
autor
fryzjerka
Dodano: 2007-11-29 09:36:24
Ten wiersz przeczytano 589 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Krótki wiersz ale dobry, ma w sobie wypowiedzianą
miłość płynącą z serca
w tęsknocie i smutku
swietnie uchwycona chwila
Smutno i melancholijnie. Wszystko co ma być
dopowiedziane istnieje między wierszami... Ładnie.
wiersz poprawny i smutny..
...i dalej między wersami ukryte łzy...smutno
Ciekawie ujęta słowem pewna rzeczywistość.Łzy, wiersz-
to jakies przełanie t esknoty i smutku.
...trafnie oddana rzeczywistość...reszta zostawiona
czytelnikom