odlatuję...
odlatuję znowu
daleko, daleko
gdzie życie różowe
smutki wesołe
umiechnięte żale
chandry roześmiane
ból i samotność
nikomu nie znane
autor
migotka
Dodano: 2004-07-18 11:20:47
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.