Odleciały motyle...
Prawie o Tobie zapomniałam..
Smutku potwory dopadły mej głowy
prawie zeżarły ją do połowy
cóż biedna pocznę
nie jestem w formie
pewnie zaginę w burzy czy sztormie
czy to ktoś dojrzy i się zasmuci
może choć jeden człowiek
coś mi wtedy zanuci...
grałeś mi na gitarze-przez chwilę
radości mojej był tylko moment
cieszyłam się tylko tyle
odleciały już moje motyle
nastała zima nim lato odeszło…
A jednak coś jeszcze się tli...
autor
chica
Dodano: 2014-09-07 00:02:03
Ten wiersz przeczytano 498 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Skoro jeszcze się tli, to nadzieja pozostała, życzę
powrotu:)
Nie zawsze da się zapomnieć:}
pozdrawiam serdecznie:)
Uwierz, powrócą jeszcze