Odlot Ikarowy
Pora pożegnać wyspy szczęśliwe -
pachnące pszczelim mleczkiem i woskiem
- uszu wysepki, jak mewy krzykliwe -
brew kreski, czoło - niebo beztroskie.
W obłoczkach włosów kołysankę do snu
moim zajączkom strachu diablik nuci.
Ten sam, który ze studni twych oczu
wyłazi i kogo chce tego zbałamuci.
W zatoce westchnień cisza cmentarna
atol koralowy siną wstęgą ogarnia.
Nie ma już łez, płaczą piasku ziarna
łzami klepsydry w oczu latarniach.
Pożegnać pora alabastrowy portyk,
bramę do nieba zwieńczoną sexi M,
minąć Charybdę, syrenie eskorty,
o których Odys i ja tylko wiem.
Pora pożegnać palm kruche ramiona,
jak most zwodzony tulące w objęciach
wysepki dwie, którymi Plejona
karmiła swe siedmiorakie szczęścia.
Czyste niebo moralne i cisza kojąca
zaległa nocą wokół wysp pokotem,
srebro księżyca kusi złotem słońca
aby odlecieć Ikarowym lotem.
Odlecieć chyżo, cicho, bezszelestnie
na drugą stronę Acheronu, hen
i jeśli po mnie czasem ktoś westchnie;
to tylko ty - mój jaśminowy sen.
Komentarze (12)
Cudowny,piękny ,obrazowy wiersz,pozdrawiam serdecznie
Piękny
Faktycznie jakbym dochodziła do władzy po tylu trupach
też skojarzyła bym to z Ikarem. I nie daj Boże jeszcze
ktoś by wiedział gdzie są dowody... Ups.. No ale "Bóg
patrzy, czas ucieka, śmierć goni, wieczność
czeka..."etc...
Zmysłowy wiersz, rozbudzający wyobraźnie:) Miło było
przeczytać:) Pozdrawiam:)
Cudne metafory. Pozdrawiam:)
Ciekawie:-)
Pięknie obrazowany wiersz,
zachwyca metaforyką.
Pozdrawiam serdecznie:)
Piękny wiersz.Rozmarzyłam się pięknością
metafor.Pozdrawiam.
i tytuł ładny:)
Delikatny i cieplutki. Miłego:)
bardzo urokliwy wiersz Pozdrawiam :)))
Ładnie. Miłego dnia.