Odnajdziesz mnie
Kiedyś tam popełniłam to ale wciąż jest aktualny.Może ktoś nie czytał, to zapraszam.
Odnajdziesz mnie wśród brzasku dnia,
gdzie łąki rozedrgane
wiosenną grą tysiącem barw,
współbrzmiącą z kwietnym latem.
Odnajdziesz gdy noc gasi dzień
i świerszczy romantycznie.
Tam księżyc - brat srebrzysty tren
zakłada mnie lirycznej.
I także tu, w zwyczajnym dniu,
gdzie świeży chleb na stole,
ogrodu śpiew - w tę stronę pójdź.
Tam znajdziesz serce moje.
autor
magda*
Dodano: 2019-07-29 15:26:10
Ten wiersz przeczytano 1439 razy
Oddanych głosów: 37
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
barwy i uczucia podstawowe trafiają wprost do serca
przyjemnie się czyta
życzę miłego dnia :)
Piękny wiersz! Proszę o pozwolenie zamieszczenia go na
blogu.
Jakże pięknie zapraszasz do siebie - do swoich
wierszy: w twoim ogrodzie jest - jak w bajce: słońce
i miły cień, odetchnienie i jasne słowo.
Piękny wiersz:)
pzdrawiam:)
Witaj,
miałam wrażenie, że czytałam ale nie widze swojego
głosu, ani komentarza.
Lubie takie teksty.
Urok polskiego słowa się w nich mieści, nawet
jesli ktoś doszuka się błędu, dla mnie tak
pisać to sztuka...
Z pozdrowieniami i /+/
Magdo, mnie właśnie ujął zamysł Twojego wiersza, jego
aura.
Moment zbliżającej się nocy, gdy już świerszczy, wabi.
Myślę, że gdyby Marcin-Joe miał więcej czasu na
czytanie, to usłyszałby... co noc świerszczy.
Marcinie, nie pogniewaj się za wtręt :)
Pozdrowienia, Magdo.
To by było piękne... zjeść na śniadanie, w ogrodzie,
pajdę świeżego chleba, posmarowanego "Twą" miłością.
Twoje wiersze można czytać po kilka razy i zawsze
zostawiają nutę piękna i romantyzmu. Dziękuję.
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Piękne takie poszukiwania gdzie dusza i serce
odnajdują spełnienia
brzmi jak ładna piosenka poetycka
szukanie odnajdywanie... oby na dłużej zostali razem
Pozdrawiam Madziu u Ciebie zawsze radośnie i
cieplutko. Piękne zakończenie.
Gdzie skarb twój...
Dobrej nocy więc, bo już świerszczy romantycznie :)
I teraz trudno powiedzieć kiedy ładniej pisałaś,
kiedyś czy teraz.
Ty chyba urodziłaś się z księgą pięknych wierszy, albo
jesteś potomkinią prarababki Veny.
Bardzo podoba mi się melodyka wiersza.
Nad rymem /dzień/ /płaszcz/ bym pomyślała.
Pozdrawiam :)