Odnaleźć siebie
kultywując wieczną młodość
zawsze mówisz że kochasz
malujesz portrety na deszczu
z postępem z osiągnięciami
żar pustynny pali w stopy
znów przeszła fatamorgana
trwa wiara w objęciach niewiary
że znowu cudu nie będzie
choć ścieżek pokrętnych wiele
zaczynasz rozumieć swój świat
w markecie nie kupisz zbawienia
a serce jak kompas nie zwodzi
dopiero w ślepych zaułkach
otwierają nam się oczy
możemy rozpoznać siebie
tak prosta i mała jest droga
https://www.youtube.com/watch?v=RjpearUcuPM
Komentarze (29)
W chwilach, kiedy staniemy w takim ślepym
zaułku,potrafimy dogłębniej spojrzeć
i zrozumieć siebie, oraz dojrzeć sens drogi, którą
podążać powinniśmy w swoim życiu.
Miłego dnia karenko życzę i pozdrawiam wiosenną aurą.
dziękuję za odwiedzinki Fatamorgano7 i Janinko-miłego
dnia*
Ładnie napisane, mądre przesłanie.
Pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja. Jesteśmy tylko ludźmi, często więc
błądzimy.
Pozdrawiam :)
Dziękuję za obecność wszystkim :
P.S Weno: tak nie jest łatwo,na pewno i z pewnością w
dużej mierze zależy od naszych życiowych
priorytetów-a wiara w objęciach niewiary" zawarłam
celowo tę frazę,że w życiu bardzo często człowiek
deklaruje wiarę,jednak,kiedy przychodzą trudności to
ta wiara znika...
Iris-te klapki na oczach,właśnie..,najczęściej trudno
się ich pozbyć...
Halinko,to prawda,zwłaszcza wtedy,kiedy Bóg Ojciec
żyje tylko na obrzeżu naszego życia,a nie w jego
centrum i to jest utrudnieniem...
Wiktorze,no taki zamysł wleciał do głowy,wyszło jak
wyszło,dzięki,że byłeś,posłuchałeś linku,bo też tak
uważam,że słowa,które mówi ksiądz są ważne dla nas dla
ogółu..
Miłego wtorku wszystkim życzę/pozdrawiam serdecznie
Wystąpienie Kapłana ukryte pod linkiem - wspaniałe:)
Pozdrawiam jeszcze raz:)
B. ciekawa psychoanaliza. Lepsza niż poezja zawata
powyzej, choć i ta - ne jest zla.
Przeczytalem z zainteresowaniem.
Pozdrawiam serdecznie:)
Pozdrawiam i głos zostawiam ;) +
Życie kroczy pokrętnymi ścieżkami...spokojny
refleksyjny wiersz...pozdrawiam.
Mając klapki na oczach
nie widzimy wielu wad...
Pozdrawiam serdecznie:)
czasem trudno jest sprostać przeciwnościom losu,
odnaleźć siebie, by spełnić marzenia i zaspokoić
własne potrzeby
ciekawa jest 'wiara w objęciach niewiary' choć
osobiście wolałabym żeby moja wiara znalazła się w
objęciach nadziei
ciepło pozdrawiam :)
Ciekawa refleksja.
Pozdrawiam
zawsze trzeba patrzeć daleko
do przodu.
Pozdrawiam serdecznie
Halinko,Waldi tak to prawda i z pewnością nam nie
obce-dziękuję za bycie tutaj/pozdrawiam serdecznie
tak często w ciemności zauważamy jaki błąd popełniamy
w życiu ... że nie właściwą drogę obok siebie mamy ...