(od)nowa
https://youtu.be/BsxATztzAxE
ślady silnych rąk --- bledną
pod okiem
wschodzącego słońca
rozdarte w pół (krzyku) słowa
już nie uderzają o ściany
ogłuszającym echem
pustostan
zabite okna
martwy kominek
nie czuję lęku
bo w błękitach --- ptak
z rozczulającą troską
strząsa z moich skrzydeł
resztki popiołu
autor
Donna
Dodano: 2019-11-06 06:41:48
Ten wiersz przeczytano 1392 razy
Oddanych głosów: 35
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Witaj Danusiu.
Życzę pogodnych, Wesołych Świąt, niech będą ciepłe i
radosne.
Wszystkiego Dobrego!
Z pozdrowieniami serdecznymi.:)
Moja interpretacja jest taka:
Pustostan to martwe ciało, a dusza peelki wzniosła
się do góry, gdzie przywitał ją Bóg (ptak).
Życzę Tobie Danuto zdrowych, pogodnych i refleksyjnych
Świąt Bożego Narodzenia.
Bardzo się cieszę, że u peelki takie zmiany :)
Pozdrawiam Danusiu :)
piękny wymowny wiersz i cudowna piosenka duetu,
których głosy uwielbiam
a Ciebie Donno z uśmiechem serdecznie pozdrawiam :)
Bardzo dziękuję za okazane zainteresowanie i ciepłe
komentarze.
Moc serdeczności.
Marcepanko, potrafisz, najważniejsze, ze tekst
wywoluje jakies odczucia.
Cieplutko pozdrawiam.
Bardzo ładnie i wymowny;)Pozdrawiam cieplutko
Błękit gwarantuje nowy- lepszy rozdział życia. Lęk
odszedł w niepamięć,to czas bezpiecznej drogi.
- to dobrze, że odnowa, że bledną ślady silnych rąk...
że ten rozdział można zabijać deskami... bardzo
wymowny wiersz i chciałaby się odwzajemnić tak pięknym
komentarzem jak zostawiłaś Donno pod moim wierszem,
ale nie potrafię z taką lekkością się wypowiedzieć, za
to czuję Twój wiersz bardzo, gdzieś tam głęboko
zakopuję podobne obrazy. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Wspaniały wiersz Odnowa - latami ciągnie się
polityczna odnowa na lepsze życie, a to tylko
propagandy mowa. POZDRAWIAM
Refleksyjnie, wzruszająco.
Dobrego wieczoru Danusiu.
Pozdrawiam serdecznie:)
Skłaniasz czytelnika do refleksji nad istotą
życia,które jest zarazem pełne wartości jak i ich
przeciwności.
Pozdrawiam.
Marek
Dobry, bardzo wymowny wiersz... Optymistyczna puenta
napawa nadzieją.
Wszędzie jest potrzebna odnowa. Dlatego musimy za
pewne rzeczy brać się od nowa.
Nie wiem czy optymistyczny. Dla mnie raczej
przeszywająco smutny. Takie malowanie i rozniecanie
nadziei na dnie rozpaczy.
Bardzo mi się podoba.
jak feniks..bardzo ładnie:)