Odpisze jutro
piszesz -
zrobilo sie bialo
spadl
pierwszy snieg
okryl szarosc pol
uspione drzewa
twoja tesknote
i ze w duszy jest czysciej
taki
ten obraz bialy
znikly kolory
z twoich ust
nie lubie zimy
jeszcze wczoraj pisales
ze ona smakuje
jak maliny latem
czy milosc
musi odchodzic
z pierwszym sniegiem
jutro - odpisze
- u mnie OK
przyplyw fali
zabiera w calosci plaze
w swoje posiadanie
a dzien smakuje
soczysta pomarancza
Komentarze (37)
W tej cichej bieli, niby obojętnej pogrążony jest
wielki smutek. Przewija się między wersami,a ta
pomarańcz cudowna dla kontrastu.
Wiersz w ciepłym klimacie, ale smutny jednak. Bardzo
ładny.
no klimat fajny szkoda tylko ,że ja nie czuje tej
pomarańczowej słodyczy :( zazdroszcze aury
Myślę, że z pierwszym śniegiem nabiera ona tylko
innych kolorów, to nie odejście tylko takie
przeobrażenie ;) Dobry wiersz, podoba mi się.
Po zastanowieniu, odpisałaś, że jednak nie tylko biel,
smak pomarańczy to już koloru nadaje, a że plaży nie
ma, trudno, kiedyś znowu morze odda piasek, słońce go
ogrzeje i będzie lato:)
uroczy klimat stworzyłaś-bardzo mi się podoba:)
Świetnie, bardzo mi się podoba według mojej opinii...
jeden z najlepszych dzisiaj dodanych wierszy.