ODPOCZYNEK W TRAWIE
Na wstępie pozwól mi matko się
rozsiąść…
Ułożyć posłanie wygodne puchowe…
Poczuć swobodę radość i wolność…
Zatopić się w trawiastej cichej
odnowie…
Ujarzmić me ciało spokojem się
okryć…
Od złości prostackiej umysł
uwolnić…
W soczystej zieleni nogi zamoczyć…
Prawdy skrywane pierwotnie
dogonić…
Przytul mnie matko i łezkę mi
otrzyj…
Ululaj do snu głębokiego…
Sny będą piękniejsze im twój głos
słodszy…
Uchroń mnie mamo od upadku mojego…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.