Odpowiadam
Jak się ja kiedyś już zapalę,
To nie ugasi żadna woda.
Co na języku, zaraz walę,
I nie wiem, co to znaczy – szkoda.
Można mnie za to nawet winić,
Oskarżać też okrutnym słowem.
A jak inaczej ja mam czynić,
Muszę dać ciosy równie zdrowe.
Mnie obrażają, odpowiadam,
I nie nadstawię drugiej strony.
To by już była tylko zdrada,
Bo ja tu jestem obrażony.
Jak się ja kiedyś już uniosę,
To nie ugasi żadna zmiana.
Co na języku, dzielę ciosem,
Musi zagoić się ta rana.
Można mnie za to ciąć batami,
Aż będzie ciało bólem krwawić.
Mogę wytrzymać, zalać łzami,
Lecz to, od czego mnie wybawi.
Mnie obrażają, odpowiadam,
I nie nadstawię drugiej strony.
To by już była tylko zdrada,
Bo ja tu jestem obrażony.
Komentarze (9)
Czyli ogólnie na to wszystko stawiasz się.
Dobry wiersz dla obrażalskich tylko żeby
przeczytali...:)pozdrawiam
Odpowiedź bardzo obszerna ale ja o nic nie
pytałam;)pozdrawiam serdecznie.
... "Musi zagoić się ta rana."
-> "Tak zagoi się ta rana", tak propozycja z mojej
strony. Rym wiadomo, ale w takim utworze w miarę
pasuje. Na hymn dla "pyskatych" jak znalazł... :) ...
na tak.
Ring, ostre starcie. Uśmiechnęłam się. Lubię i cenię
boks jako sport, podobnie jak inne sporty walki,
zdarzyło mi się nawet rękawice zakładać i uprawiać z
doskoku bokserski taniec jak też inne, wschodnie
techniki walki, związane z uwalnianiem i kontrolowanym
przepływem energii. ;)
Mądry wojownik wie, że najcenniejsza wygrana to
wygrana bez walki, a przynajmniej "bez strat w
ludziach".
Prawda jest taka, że niekiedy nawet anioł jest
zmuszony na chwilę "odpiąć skrzydła" i diabłu
przywalić. :)) ... Na pewno czym innym jest doznać
faktycznej obrazy, a czym innym ulec prostej irytacji,
bez panowania nad nerwami... (np. pod wpływem umyślnej
prowokacji) - to niekoniecznie świadczy o sile.
Musiał ktoś peelowi mocno stanąć na odcisk...,
powinien pamiętać, że zacietrzewienie "odbiera rozum".
Nie wolno się dać obrażać ani poniżać (tu przychylę
się do zdania M.N.), lecz nim podejmiemy działanie,
warto się dobrze zastanowić nad doborem taktyk. :)
Ekscytujący wiersz, pozdrawiam serdecznie autora i
czytających. :)
Wojownika każdy się boi, a ofiarę często gnoi... dobra
refleksja może komuś uświadomi co w życiu jest ważne,
pozdrawiam
Mocny facet z tego peela.
Ja jednak się nie obrażam, choć wiem, że to nie jest
zbyt dobre na dłuższą metę.
Pozdrawiam serdecznie :)
:) Charakterny gość z peela.
Co myślisz o zamianie
"Jak się ja kiedyś już zapalę," i
"Jak się ja kiedyś już uniosę," na
"Jeżeli kiedyś się zapalę"
"Jeżeli kiedyś się uniosę"?
Czy z końca przedostatniej strofy nie uciekł pytajnik?
Miłego dnia:)
tak jest- nie dać się. Pobłażliwość nie zawsze
popłaca.