odpowiedź
Tak bardzo brakuje mi Ciebie
Myślałam że jesteś w pociągu
ale nie wyszedłeś.
Czekałam na list
Na kilka słów
By Cię poczuć choć trochę
Synu mój
ale to marzenie.
Gdy wyszedłeś na zawsze za drzwi
To tak trudno mi było z nim
Z tym całym życiem poradzić sobie
Kiedy myśląc, płakałam, o Tobie
Krwawiło mi serce.
Lecz Ty jednak nie zapomniałeś
A już pogodzić nie mogłam się
Choć skrzywdziłeś mnie Synu mój
To jeszcze mocniej kocham Cię!
Chciałam najpierw gdzieś
Skończyć ze sobą lecz
ktoś nie pozwolił mi
Może to i lepiej bo
teraz znów jesteś i
piszesz do mnie ten list...
I widzisz Kochanie
gdy smutno będzie Ci
tylko wiara doda Ci sił
Rzekłeś Boga nie ma, lecz
Bóg na prawdę jest! Tak jest!
30 października
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.