Odpowiedź Natchnienia
K....
Idę ku przeznaczeniu,
chociaż nie zawsze
droga do marzeń prowadzi,
krzyczałem kiedy trzeba było
a milczałem gdy cisza
sama w sobie słowem była.
Serce już skaleczone jest
do granic niewyobrażalnych,
ale poezja, magiczny wywar
uczuć i doświadczeń codziennych
zapala w środku trwale
ten sam poryw niesamowity
i każe kochać i znowu kochać
aż jeden dzień gdy serce stanie
zostawi po sobie unikalny ślad
doznań w wierszach zapisanych.
A więc,
po co potrzebne nam
jest zadość uczynienie?
Potrzebna jest miłość
prawdziwa, jedyna, niepowtarzalna…
bo tylko z nią w sercu
o cierpieniu zapomnieć potrafimy.
Nie mam zielonych oczu...

Karol Pielgrzym


Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.