...ODRĘTWIENIE
Przyglądam się chmurom na niebie,
I ludziom, idącym przed siebie. I
myślę...
I myślę, nad życia swojego cieniem.
I czuję, że moja dusza popada w
odrętwienie,
Że jest już za późno, że już się nie
zmienię.
Że nie potrafię już więcej zaufać,
Że nie chcę już nikogo słuchać.
Że zło, które na świecie panuje,
Zabija dobroć, i już się nic nie czuje.
Nie czuje się, że nie jesteśmy sami,
Nie czuje się, że jesteśmy kochani.
Nie czuje się, że ma się dla kogo żyć,
Nie czuje...nie czuje...
Nie czuje się nic.
I wtedy... nie obchodzi cię nic.
Komentarze (2)
To prawda że nieraz człowieka dopada totalna
beznadzieja oddajesz to w swoim wierszu.......
Dusiu nigdy nie jest za późno na zmiany (szczególnie
te lepsze) trzeba tylko raz zaufać, uwierzyć, ale to
tylko słowa wiem, bardzo dobrze ujęłaś w swoim wierszu
tę niepewność, wielkie brawa:))