Odruchowo
jak pierwszy
pocałunek
słodka kawa
śnieg za oknem
w drzewa się tuli
jakby w twoje
ramiona
wszystko czaruje
rozmarzona znów
zapomniałam
zapominać
zima 2009
autor
Czarna łza
Dodano: 2009-01-03 10:24:50
Ten wiersz przeczytano 850 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Dla mnie to wiersz perełkowy...
Jakże łatwo można w ogóle zapomnieć się żyje, a
tymczasem my, daleko od rzeczywistości żyjemy w
naszych marzeniach. Nie zapominam zapomnieć nigdy ;).
ta jedna chwila potrafi być wyjątkowa...i dla niej
warto...
Mnie zastanowiło czy ja mogę przypomnieć przypominać
;)
Bardzo lekki Twoj wiersz, jak bialy platek sniegu,
bardzo mily w odbiorze. Podoba mi sie. Pozdrawiam.
Ładne spojrzenie na chwile która trwa... Chciałem
podziękować za komentarze które zostawiasz u mnie za
ich pozytywny wydźwięk :)
A więc pamiętasz... A marzenia pomagają zapomnieć o
codzienności...
A ja nie zapominam zapomnieć;)) Pozdrawiam.
Czarna łezko -nawet fajnie-podoba mi się .Pozdrawiam
Śliczny wiersz.
Fajnie jest pamiętać miłe...
"Odruchowo " nie można zapomnieć bo zapominanie to
proces.
Ciekawie zapomnieć............
ciepły poranek gdy za oknami mróz iśnieg, to ciepło
nie z kominka ani z kaloryfera pochodzi... :)) dobry