Odszedł Michael Jackson...
...Tewie mleczarz też tak przekonywał siebie i Boga do swoich ale jego racji...
Odszedł Michael Jackson świat muzyki
płacze,
czy przy takiej stracie może być
inaczej.
Ale z drugiej strony umarł tylko
człowiek,
sceptyk na tragedię zwyczajnie odpowie.
Ale z drugiej strony to był gość
znamienny,
dał legendą swoją ból jakże brzemienny.
Ale z drugiej strony co my z tego mamy,
że kogoś choć gwiazdę na zawsze żegnamy.
Ale z drugiej strony czy mieć coś
musimy,
wystarczy że o nim już nie zapomnimy
Ale z drugiej strony on był znany
przecież,
zwłaszcza w tym biznesu zakręconym
świecie.
Ale z drugiej strony dał przykład że
warto,
życiu podać rękę przyjaźnie otwartą.
Ale z drugiej strony błędów miał też
sporo,
psychikę zbyt słabą i od leków chorą.
Ale z drugiej strony kto z nas trwa bez
winy
nikt, bo zaprzeczając kłamstwo
popełnimy.
Ale z drugiej strony śmierć warta jest
ciszy,
odsuńmy wątpliwość…on nas już nie
słyszy.
Komentarze (5)
Pożegnaliśmy wielkiego Artystę, ale pozostanie w
muzyce na zawsze.
Ładnie, ale z drugiej strony....nie wiem co jest.
No właśnie. już po pogrzebie i po płaczu. skupiają
się nad tym kto teraz po nim jest tej wielkości -
takiego formatu. A MJ - no cóż, Boże bądź mu łaskaw i
przyjmij w swe progi.
Jest to zdecydowanie najpiękniejszy wiersz, jaki
powstał na część zmarłego artysty. W związku z
powyższym polecam go do tomiku. Gratulacje!
Interesująco przedstawione, ale za dużo razy powtarza
się: "Ale z drugiej strony... " Gdyby nie to było by
ok.:)