ODSZEDŁ POETA
umarł poeta, który chciał śnić
ale bez Muzy nie umiał żyć
bo była jego natchnieniem całym
odszedł ze łzami, które konały
wąchał jej zapach w dłonie wsiąknięty
całował myśli w nią owinięty
kiedy odchodził pustkami ulic
ona nie mogła go już przytulić
umarł po cichu tak jak uczucia
oddał swe życie dla tego czucia ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.