Odwiedziłem Polskę
Piękne są nasze polskie miasteczka,
Bardzo ładna była nasza wycieczka.
Czyste ulice i wąskie aleje.
Bardzo dużo kwiatów ktoś ich podleje.
Pachnące kwiatki ulice ozdabiają,
I ludzie także przy oknach ich mają.
Są piękne ogrody pełne ładnych róż,
Polacy tak lubią i koniec już.
Chodziłem po sklepach zmywaczka szukałem,
Bo w moim hotelu go nie dostałem.
Ale go nie było na sprzedanie wcale,
To tych sklepów w Warszawie już nie
pochwale.
Jedliśmy tylko polskie potrawy,
Wszystko było smaczne nawet i kawy.
Ciasta wspaniałe aż lizać palce,
Dobre było świeże masło i także szmalce.
Mięliśmy też smaczną zupę grzybowe,
Czereśnie świeże były gotowe.
Z Warszawy do Lublina żeśmy pojechali
Aż do Kraśnika żeśmy się dostali.
Nareście Boby, Owczarnia i Chruslina.
Wszystko mnie teraz się przypomina.
Bo dawno temu ja tu mieszkałem,
Po ładnych łąkach boso biegałem!
Stanley K. Kamiński 12/03/06
Komentarze (6)
Oj, Stasieńku mile wspominasz Polskę, swoja ukochaną
ojczyznę. Polska jest cudownym krajem, pięknym,
zadbanym. Pozdrawiam Cię serdecznie.
wesoło i ciekawie, pozdrawiam
Ładnie:-) . Ja nadal tak tu biegam:-) . Miłego
Dzięki temu, że Ty odwiedziłeś nasz kraj ja mogłam z
Tobą go też zwiedzać?
Staś, nie ukrywam miło mi się zrobiło, że wszystko tak
dobrze wspominasz…
To prawda nasza Polska zmieniła się i jest jeszcze
piękniejsza:)
Końcówka wiersza jest bardzo mocno refleksyjna?
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
dobrze oddana tęsknota,ukłony
Dobrze jest powracać w rodzinne strony, które
przywołują wspomnienia z lat dziecinnych. Pozdrawiam.