ODWZAJEMNIONA MIŁOŚĆ

PRZYJACIELOWI KTÓREMU UFAM

ODWZAJEMNIONA MIŁOŚĆ
Wciąż widzę Cię w snach moich czuję się wtedy bajecznie
Nikt nie potępi mnie już a życie dla mnie jest piękne i bezpieczne
Tak długo na Ciebie czekałam skrępowana bezbronna i sama
Nauczyłeś kochanie mnie znowuż żyć jak i szczęśliwą być

Wtedy zjawiłeś się Ty zrywając ze mnie pęta nieufności
Obejmując mnie czule obdarzając ogromem napływu miłości
Ulegliśmy w końcu wspólnie zespoleni i tak odmienieni
Staliśmy się potęgą dwóch serc jakby dusz jednością

Wciąż słyszę słowa Twoje w głowie mi brzmiące jeszcze jeszcze
Czuję taniec na ciele naszych rąk ciągłe pląsy wirowanie
A muzyką w tym tańcu są oddechy moje i Twoje kochanie
Kochać Cię będę na zawsze mój aniele nigdy nie przestanę

To nie słowa to miłość w końcu w nas się odrodziła
Znienacka na przeciw wszystkiemu zawirował nam świat
Więc łapmy to co dobre w nas nie patrząc na czas
Ciesząc się życiem ani nie licząc już lat
Barbara Skorłutowska
//17//02//2015//JODŁOWNIK///72///

autor

Barbara Skorlutowska

Napisany: 2015-01-13 Dodano: 2015-01-13 18:10:15

Ten wiersz przeczytano 1640 razy

Oddanych głosów: 21

Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie