Odyseja
Dziś bajkowo :) Dla tych co się na tęczy zagubili ...
W tej krainie fortów elfich,
w glinianego naczynia zagięciu,
gdzieś na peryferiach dłoni
złotem wypełnionej,
przez góry i doliny
po grzbiecie tęczy,
skrzat galopuje,
włochatą zielenią mchu jaśniejący.
W tym korowodzie barw,
warkoczem komety sycząc,
pędzącego mężczyznę dostrzega.
Z nocy na dzień,
przez mech i drzewa
i gniazdo ptasie,
po całą nieba bujność,
człek ów biegnie utrudzenie,
celu swej podróży poszukując.
Widmem własnej tęczy
zakotwiczyć pragnie
w ostateczności porcie,
co to ostoją mu będzie.
Obolały z rozpędem
w kolejne wielobarwne łuki wpada
lecz rozszczepione światło
kresu wędrówki ukazać nie raczy.
Umęczone jego oblicze odbija się
nieprzemiennie w kropli wody narożniku,
co to znikąd
zewsząd
kosmatym szeptem migocąc
skrzata głosem przemawia:
Nie da się przynaglić wieczności
do tego by się skończyła.
Cały opuchłeś od pragnień i oczekiwań,
zamiast zjechać prosto w podróż samą.
To w niej jest cel.
Prawdziwy sens rodzi się w ruchu.
Wędrówka sama w sobie to byt
bezsprzeczny,
to magiczna przestrzeń,
w której nie ma wygasłych gwiazd
i oddechu powstrzymanego.
Zawsze będzie jakiś kolor do odkrycia
i barwa do zrozumienia.
Przefruń nad tą nagą prawdą,
a zmienisz swą tułaczkę w odyseję.
konkurs na najlepszy wiersz. do wygrania mój tomik :) szczegóły na: https://poezja.org/utwor/186798-m%C3%B3j-debiutancki-t omik-za-najlepszy-wiersz-konkurs/?tab=comments#comment -2232754
Komentarze (8)
Dość ciekawie, ale razi mnie sporo inwersji i zbytnie
przegadanie,
msz wiersz wymaga oszlifowania.
Pozdrawiam wieczornie.
Mam podobnie jak Regiel i nawet wiem co tu wpływa na
minus, tym przegadaniem potęguje i pogarsza sytuację
zupełnie niepotrzebna inwersja, bo jeśli nie jest
rymowa ny to po co ona komu? I tak się waham z tym
plusem - ale jest początek roku, niech leci.
lubię świetliste wiersze.
Trudno byłoby nie dostrzec w tym wierszu poetyckich
metafor, ale jak dla mnie jest nieco "przegadany" i
zbyt impulsywny. Ale ja jestem zaledwie amatorem w
poezji klasycznej i całkowicie zielonym w nowoczesnej.
Udanego popołudnia.
Historyka ubarwia wszech ogólną burotę. Kapkę za dużo
inwersji. Jak występują jedna po drugiej to można
można się zawiesić w lekturze.
W takim pędzie przez życie nie zauważamy jego
uroków...czasami warto zwolnić...:) Pozdrawiam :)
Mnie ten wiersz nie zachwycił
Za dużo gadania za mało poezji
Pozdrawiam autorkę
Ładna, refleksyjna Odyseja, pozdrawiam ciepło.