Oferta last minute
Mówisz, że wiosna? Niemożliwe.
Mróz rankiem leżał na pokrzywie.
Później przeciągał się na trawie,
leniwie, i już prawie, prawie
liznął sasankę. Snuł się dalej
przez mniszki, wrzośce i konwalie -
ledwie wyrosłe z ziemi, po czym
zaglądał bratkom w modre oczy.
Pełznął po płocie, wiciokrzewie,
nie oglądając się za siebie,
aż wpadł do tui, a tam - cuda.
Od jutra
urlop na Bermudach!
Zosiak
autor
Zosiak
Dodano: 2020-04-14 09:45:31
Ten wiersz przeczytano 3357 razy
Oddanych głosów: 96
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (89)
Piękny wiersz z fajną puentą
Pozdrawiam
Dziękuję, Irisku :)
Fajny urlop...
Miłego dnia Zosiu:)
Dziękuję za poczytanie.
w poezji urlopy są najpiękniejsze... marzenia i obłoki
błękitne
Mariat
"Ależ zachcianki ma Peelka!"
Peelka?
A ja myślę, że Peel :)
Dziękuję Wam :)
Dobrej nocy.
Witaj
Zachwycający przekaz, Bermudy też, warto.:)
Pozdrawiam serdecznie.:)
Urlop na Bermudach!! … ??
Ależ zachcianki ma Peelka!
Takie to cuda tylko na ekranie, a póki tutaj grasuje
mikrus w koronie, nie się nie marzy plaża na
Bermudach, a kolor uzyska poprzez dwukrotne
pogłaskanie kremem po udach. I uśmiech słoneczny bez
nudy, to pokojowe Bermudy.
Ta pogoda doprowadza do depresji.
Pozdrawiam +
Dziękuję Zorko. Miło, że zajrzałaś :)
"A po nocy przychodzi dzień (...)"; po przymrozkach -
cuda :) Pięknie, Zosiu :) Pozdrawiam :)
Dziękuję za nowe poczytania :)
Zabawnie:)
Tyle że loty jeszcze wstrzymane hihi ;)