ofiara
skryje się w płóciennym woreczku
z kamieniami ochronnymi
promieniująca kochaniem
blizny przysłoni białą szatą
by nie zdradziły nic
berłem się wesprze i wystuka rytm
pójdzie łąkami kwitnącymi cytrynem
pod turkusowym niebem
tęczą fluorytu
stanie na turmalinowym klifie
z naręczem strzał z ametystu
złapie oddech lecz żadnej nie wypuści
ta co umie objąć sercem świat i mrówkę nie
umie gniewu
otorbia lęk wybaczaniem z kwarcowych łez
w kamień szlachetny przemienia swe prawa
matko zawiąż jej wolność
w pępek dający trwać
z prochu powstałą obróć
w pył gwiazd
Komentarze (29)
Też wróciłam, piszesz tak zachwycająco Wandziu, że
dech zapiera.
Serdecznie Cię pozdrawiam,
tak poza tym, to ja też lubię wybaczać, nawet, gdy
ktoś rani kogoś kogo podziwiam, ale czasem są osoby,
które są zbyt zawzięte, by nawet mimo wybaczenia można
było nawiązać z nimi relacje, a ja bywam impulsywna,
ale jeśli ktoś nie podtrzymuje pożaru, to wcale nie
lubię go sama wzniecać.
Pozdrawiam wieczornie.
Jakbym czytał Pieśń nad Pieśniami...
Czasami nie wiem co mi jest, ale dzisiaj chyba umiałem
to nazwać.
To tęsknota za Poezją która powstała z prochu i
"obraca się w pył gwiazd"...
Niezwykły wiersz, wszyscy jesteśmy z kosmicznego pyłu,
choć wiem, że to się kłóci z wiarą, ale ja wierzę
również w wielki wybuch...
Serdeczności ślę doskonałej Poetce :)
Mam tak samo, gdy czytam wiersze Pani Wandy;
pozazdrościć :-) Serdecznie pozdrawiam Autorkę :-)
Jeszcze trochę tu poczytam to z zazdrości wrócę do
picia. ;-)
Ostatnie cztery wersy są fantastyczne ;-)
Gratuluję wróżkowej magii, ;-)
marcin...
Re: artur s
Re: marcepani
Gdybym używała interpunkcji, byłoby: "ta, co umie
objąć sercem świat i mrówkę, nie umie gniewu".
Marcepani zauważa, że czytelniej byłoby "nie zna
gniewu". Mogłam też napisać "nie umie się gniewać" czy
"nie żywi gniewu".
Tylko żadne z tych sformułowań nie oddałoby sedna tak,
jak je sobie wyobrażam. To potoczne stwierdzenia
dotyczące reakcji "pogniewania się" na kogoś czy na
coś. A "nie umie gniewu" oznacza, że nie ma kontaktu z
emocją transformującą, że nie ma kompetencji gniewu
jako mocy sprawczej.
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję Państwu za czytanie i komentarze.
Życie takie właśnie jest, że w nim każdy z nich to
jakaś taka ofiara.
„ta co umie objąć sercem świat i mrówkę nie umie
gniewu”
I tu się pogubiłem:
ta co umie objąć sercem świat i mrówkę, nie umie
gniewu...
czy
ta co umie objąć sercem, świat i mrówkę nie umie
gniewu...
Przesłanie wiersza skłania do zadumy nad życiem.
Pozdrawiam
Nic dodać, nic ująć.
Trafna refleksja.
Serdeczności. :)
Ech, to życie - nie każdy umie się w nim odnaleźć.
Cudowna peunta.
Wiersz zatrzymuje na dłużej przy sobie.
Miłego dnia życzę i pozdrawiam cieplutko.
Po prostu życie...
Pozdrawiam
Miłość czasami zaślepia...
Pozdrawiam :)
Dobre pisanie.
Pozdrawiam, Wando :)