Ofiarowanie
Samotność góry mogę
Deszczu smutek również
Głębię mórz pradawnych
Czy przyjmiesz?
Kosmiczną przestrzeń dam
Ofiaruję słońca radość
Świeżość wiatru morskiego
Czy zechcesz?
Piękno dzikiego lasu
Cierpliwość drążącej rzeki
Szaleństwo burzy
Weźmiesz?
I zimno kamienia...
Czy więcej, nie wiem
Tak wiele nie odkryto
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.