Ogłoszenie
Sprzedam kolekcję moich snów
nie będę ich w nic pakował
na zachwalanie szkoda słów
sprzedaję bo pęka mi głowa
zostawię sobie kilka
głównie te o miłości
te o subtelnych chwilkach
i jeszcze kiedym się złościł
sny o spadaniu zostawię
o wbijanym w pustkę widelcu
i o tych psotach na trawie
z w piegach skąpanym rudzielcem
sen o Talinie się przyda
o czarcie co za mną gonił
o kumplu co mnie nie wydał
i o potworku na dłoni
tych fajnych snów nie sprzedaje
jeszcze się do nich zaśmieje
a sny o kochanym mym kraju
właśnie zabrali złodzieje
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.