Ognik
Przenikają jak para wyziewy umysłów,
drążą przestrzeń poezji pędy
belladonny...
Wśród stosu niemych wierszy mały ognik
błysnął,
wtargnął do mojej duszy lekką jazdą
konną.
Myśli płytkie pogromił, nijakie
przegonił,
molekuły emocji do tańca zaprosił.
Przyleciały słowiki, odeszły precz
słonie,
szedłem boso po trawie, po srebrzystej
rosie.
Utwór zgrabny i ciepły tak jak pierś
kobiety,
śpiące zmysły obudził, roztaczając urok.
W kunsztowne metafory został owinięty,
jakby Hinduska w sari. Przewiązany
sznurem
dostojnych epitetów, ze wstążką
porównań.
Autor znalazł przyjemność w udanych
przerzutniach,
peryfrazy za krzewy na pustyni uznał.
Wieloznaczność nie była do przejrzenia
trudna.
Komentarze (167)
Oceniłam wiersz.
Bella Donna - czyżby o kobietę piękną chodziło,czyżby
zawładnęła umysłem do tego stopnia ,by w wersy znowu
ją zaklinać ?Pozdrawiam serdecznie i + zostawiam (
już nie mieszkam nad Gardą ładnych parę lat)
co do wiersza nie moja bajka nie utożsamiam się z
takim pisaniem nawet nie czuje tego typu tekstów
))pozdrawiam i bez urazy zdrowia
przenikają jak wyziewy umysłów,
drążąc przestrzeń pędy wśród niemych wierszy
przedostają się spod wersów emocje jak tętent
spłoszonych koni depcząc bezsilną duszę
pozdrawiam autora
świetny wiersz...taki ognik to jest coś, co pozwala mi
powiedzieć: brawa dla autora:) pozdrawiam Sławomir
Witam :))
Wpadłam do Ciebie Sławku tym razem zaprosić Cię pod
mój ostatni wierszyk.
Ciekawa jestem twojego zdania w temacie i opinii.
Pozdrawiam:))
Wśród stosu niemych wierszy mały ognik błysnął - i
niech tak będzie oddaję setny głos :))))-pozdrawiam
Potrafisz nicość zamienić w złoto. Nie mogę Cię pojąć.
Jesteś geniuszem czy może... Zanim odpiszesz - Hej, Ty
cymbale! To ja Ci odpowiem. - Piszesz wspaniale.
Pozdrawiam
Ładnie.
Piękny i niezwykły wiersz. To wielka umiejętność tak
pisać. Jestem pod wielkim wrażeniem. Pozdrawiam
serdecznie
Witaj Sławciu!
Piękny wiersz i nietuzinkowy, w swej jakże wyjątkowej
konnej jeździe. Pozdrawiam serdecznie i życzę, samych
cudownych ogników. Dziękuję też pięknie, za przemiłe i
częste wizyty:)
Witaj Sławku,
podziwiam Twoją lekkość pióra... i pieszczotę
recenzenta!!!-:). Niech powstają tylko takie
utwory,które husarią wtargną do serca:))
Zaczynam urlop, zajrzę we wrześniu. Pozdrawiam
serdecznie:)
Sławku, dziękuję za pamięć, dziękuję że jesteś i
czasem coś napiszesz do mnie. U mnie nadal ciężko,
wielki chaos... Może kiedyś tu wrócę ale nie wiem...
Nie potrafię robić nawet tego co dotychczas
najbardziej lubiłam ...zdjęcia. Pozdrawiam Cię
Sławku...
Piękny wiersz:) Niech ogniki serce rozgrzewają. Niech
radość rozniecają...Dziękuję za miły komentarz i
odwiedziny. Życzę samych radosnych chwil. Serdecznie
pozdrawiam :)
Ładnie napisany wiersz ,z przyjemnością
przeczytałam,Pozdrawiam serdecznie Sławku:)