ogniki...
Jest takie miejsce, jest taki dzień
co wszystko modrymi oczami się zwie.
Uświęca radość życia , nawiązką
ukrycia...
Splatają się dłonie ,splatają się
wzrokiem,
które budzą wszystko, jak kwiaty na
oknie
Zakwitły już idylle, śpiewają zapachem,
rozlega się miłość z oddali posmakiem.
Tu jest ten dom, tu jest to spojrzenie,
ogniskiem źrenice są mową wzruszeniem.
autor
kryst...
Dodano: 2021-01-24 14:02:25
Ten wiersz przeczytano 585 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Ogniki miłości w Twym pięknym wierszu się zjawiły
i po przeczytaniu większość czytelników rozmarzyły.
Serdecznie pozdrawiam Krystyno życząc miłego weekendu
:)
Zakwitły już idylle - świetna fraza. Teraz już będę
wiedział, że idylle zakwitają w styczniu.
Pozdrawiam wieczorowo :):)
Piękny wiersz ...
Ciepły taki dom...
Pozdrawiam serdecznie...
Ładnie.
takie ogniki kiedy oczy się splatają są bardzo
wymowne.
Optymistyczny wiersz z cieplutkim klimatem.Pozdrawiam
serdecznie.
Uroczy, pełen wiersz, pełen ciepła,
bardzo mi się podoba.
Serdeczności przesyłam :)
Pięknie Krysiu.
Ładny wiersz, podoba mi się jego klimat.
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękne te ogniki miłości w oczach...:) pozdrawiam
cieplutko :)
Bardzo ładne, optymistyczne wersy, pozdrawiam ciepło,
miłej niedzieli.
Ogniki szczęścia w rozmarzonym wierszu.
Udanej niedzieli.