Ognisty wiatru szept
Szeptem ciepłym oddycham
Zapach namiętności wdycham
Pościel iskrzy ogniem naszych ciał
Niesie się echo wiatru, który przed chwilą
wiał
Wiatr naszym krzykiem nasycony
Krzyk podnieceniem nawilżony
Dłonie czułym dotykiem ociekają
Na jeszcze ochotę mają
Powiekami przykryte oczy
Tylko one pamiętać będą co działo się w
nocy...
autor
PaBiSiEńKa
Dodano: 2007-03-04 06:47:42
Ten wiersz przeczytano 495 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.