Ogóreczki...żartobliwie...
Ogóreczki, ogóreczki
gdzie spojrze tam są...
Ogóreczki, ogóreczki
co dzień mi się śnią...
Ogóreczki, ogóreczki
słyszę o nich wciąż...
W ogóreczkach nawet
kocha się mój mąż...
W ogóreczkach swoje
wakacje spędziłam...
Na zielono...Z bliskimi
cudownie się bawiłam...
Miałam tam w polu
słoneczne solarium,
wspaniałą siłownię
i prawdziwą saunę...
Ogóreczki, ogóreczki
wkradły się w mą duszę...
Na spotkanie ogóreczków
wyruszyć znów muszę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.