Ogród I
W ogrodzie Twoim najpiękniejsze kwiaty
rosną
pamiętasz jak zrywaliśmy je razem naszą
pierwszą wiosną?
te kwiaty nigdy nie gniją i nie
przekwitają
zrywane przez nas nie więdną i nie
usychają
takim Twój ogród jest w mych
wspomnieniach
dziś chodzę po nim tylko w marzeniach
czy zbyt zachłannie kwiaty zrywałem?
czy w uniesieniu któryś zdeptałem?
czy do ogrodu klucz gdzieś schowałaś?
tak długo mnie tam nie zapraszałaś
czekam tych kwiatów Twych z utęsknieniem
by znów nie były tylko marzeniem
cierpliwie będę wśród chwastów stąpał
nim w płatkach róż Twych będę się kąpał
Komentarze (27)
Po prostu jest treść , bardzo pięknie opowiadasz!
Lubie kwiaty, lubie ogrody.
Wiersz, podoba sie, ale jeszcze bym go troszke
przemyslala, wybacz moja szczerosc.:)
Dziekuje, ze wpadles do mnie.:)
Pozdrawiam.
Cierpliwość zawsze się opłaca.
Hmm, a może zapukaj, jak myślisz?
Podoba mi się. Pozdrawiam.
Tez bym pospacerowała:) pozdrawiam
Pospacerowałam po Twoim przyjemnym ogrodzie
Miłego dnia:-)
WBB - Obraziłam się??? Nie.
Usunięty to tym razem ja.
Łastoczkinie:) domyslam się, ale nie jestem pewna:(
Autor:) przepraszam za prywatne rozmowy nie dotyczące
wiersza. To nie powinno miec miejsca.
Cii_sza- obraziłaś się na mnie a ja nie wiem o co. I
chyba nie chcę wiedzieć. Miłego.
Autorze:0 wiekszośc wierszy powstaje pod wpływem
pewnych emocji, przeżyć i ja tak piszę. Uczuica w w
ierszu są niezwykle wazne, ten warsztat o którym Ci tu
pisze to dodatek, ale bardzo wazny.
Dobranoc
usuniety to ja
Jesli do mnie to piszesz? z talentem? odpuść sobie.
Dość mam tych wszystkich nawiedzonych. Nie mam zamiaru
się wyrabiać, jakby co. Najmniejszego!
Szlifuj "talenty":))) te róznorodne.
cii_szo. jeżę się. Oczywiście nie na Ciebie - myślę,
że wiesz na co. A jak nie wiesz to " z czasem"
zrozumiesz
cii_sza
Dzięki. Już się czegoś nauczyłem - przyznaję, że
wszystkie moje "dzieła" są jedynie wynikiem pewnych
emocji związanych z tym czy innym momentem/etapem w
życiu i każde z nich poszło z marszu, zatem musiałbym
być Satrianim poezji żeby były dobre, tak jak u
niektórych tutejszych autorów. Tyle, że wówczas pewnie
czytalibyście je w empiku ;)
jasne! ale bardziej rzucają się w oczy ,,przypadki
beznadziejne" :)) Ty masz talent. Z czasem się
wyrobisz, wiem to.