Ogród pełen zapachów
W ogrodzie zapachów,
Krocząc bez strachu,
Odnalazłam spokój,
Dławiąc niepokój.
Popłynęłam łódką,
Nuciłam cichutko,
Melodię w wyobraźni,
W krainie marzeń.
Drgnęłam nutą serdeczną,
Aż zrobiło się ciepło.
Podniosłam smutne oczy,
Szukając pomocy.
W bezkresne niebo,
Wiszące nade mną.
Będące domem gwiazd,
Przystanią słońca za dnia.
Trwaj przy mnie zawsze,
Otul ciepłem, gdy zasnę.
Schowaj jak klejnot w dłoni,
Niech zło mnie nie dogoni.
Zanurzam złote palce,
I wciąż dążę uparcie.
Wracam na ziemię,
By odnaleźć ciebie.
Szukam w snach i na jawie,
Tracąc już zmysły prawie.
Być może tylko śniłam,
Może cię wymarzyłam.
Twój obraz wciąż powraca,
Moje serce rozpacza.
Jednak w końcu, z oddali,
Światełko się pali.
Stoisz i patrzysz na mnie,
Powtarzając błagalnie.
Kochanie tutaj jestem,
Odnalazłem cię wreszcie.
Komentarze (8)
http://www.eioba.pl/a/2q6k/kwadrans-z-grafomanem#ixzz1
JVEtcGMh
Ładny, rozmarzony wiersz:)
Przepiękny ten Twój wierszowy ogród!
Serdecznie pozdrawiam:)
Cieplo i pachnaco:)
Pozdrawiam:)
Ciepło :) Pzdr
ciepły kolorowy wiersz.... zapachniało wiosną:-)
pozdrawiam
Zapachniało w Twoim ogrodzie wiosną i
miłością,ciekawie dopracowane rymy lubię takie
wiersze,pozdrawiam zapachem wiosny.
Ładny wiersz, taki delikatny. Miłego dnia