Ogród Wspomnień
W ogrodzie rosła piękna róża
codzień zachwycałam się jej widokiem.
Wśród wszystkich kwiatów
tylko ona się do mnie uśmiechała.
Nie chciałam podejść...
bałam się, że ją przestraszę.
Pewnego dnia znów tamtędy przechodziłam
Nie powitał mnie jej urok niesamowity.
Podeszłam więc do miejsca w którym
rosła...
Zobaczyłam, że jest zdeptana...
Chciałam jej pomóc
Dotknęłam
i zraniłam palec o kolec
Zapomniałam znów, że
dla mnie ją posadziłeś
moje serce zakrwawiłeś
a naszą miłość zniszczyłeś.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.