Ogródek /przysłowia 1
być dzieckiem
Mała dziewczynka
Zwana Justysią
Sadziła kwiatki,
Miała ich tysiąc.
Uciech motylki
Mają bez liku,
Można usłyszeć
Trele słowików.
Zabawa w kwiatkach
Jest wyśmienita,
Sąsiad Staś przyszedł,
Grzecznie zapytał:
„ - Czy dasz mi miła,
Piękna Justyno
Jeden kwiat żółty,
Kiedy zakwitną?”
Dała z ochotą
Kwiat jeden mały,
Staś prosił dalej,
A świerszcze grały.
Potem czerwony,
Lila, różowy,
Niebieski no i
Pomarańczowy.
I w końcu wszystkie
Pooddawała,
I bez żadnego
Sama została.
Z tego wynieśmy
Naukę małą:
„Daj komuś palec,
Weźmie rękę całą”.
Komentarze (41)
Nie tylko dla dzieci:)
Dorośli też są 'pazerni na cacka':)
Pozdrawiam:)
:))))) Pozdrawiam
Biedna mała ogrodniczka, ale przysłowie zilustrowane
jak należy. Pozdrawiam :)
Mariko, a ja myślałam, że od kwiatków się tylko
zacznie:). Pozdrawiam!
a to brzydki Stach, pewnie na końcu wianek skradł ;-)
Hahaha! nie od zęba;))..a serio ...może
kiedyś...Również dzięki:)
Dziękuję Pani Boleść za wpis. Czy ta "boleść" to od
czytania...?
Baba ze mnie nie chłop:)))
Marika! Dobry Ty duszku,coś już wiem o Twoim
serduszku.Ściskam Cię serdecznie:)))
Ciekawie napisane i pouczające
Mądry, ładny wiersz :)
Niedawno zostałem spytany przez pewną panią, czy, jako
że hoduję róże, mógłbym dać jej i jej znajomym:/
zatkało mnie.... w końcu rozmawiałem z nią po raz
pierwszy...
Trzeba uważać, by się nie pokłuć... :)
Oj tak, stara prawda! Można rozdawać szczęście,
miłość, radość bez ograniczeń, ale rzeczy materialne -
o, tutaj już trzeba być asertywnym i stawiać wyraźne
granice! ;)))
przypomniał mi się dialog z filmu"Dom"-mowa moja jest
krótka zmiataj z mego ogródka...
Świetny i pouczający wiersz.
Bardzo życiowy wiersz, sama
prawda.Podoba mi się.
Pozdrawiam.