W ogrodzie na hamaku
Siedzi Bóg i nogą kiwa:
"Czy nie czujesz się szczęśliwa?
Oszczędzałem ci goryczy,
dobrych chwil nikt nie policzy.
Nie zaznałaś nędzy, głodu,
jest ci obcy szamba odór.
Masz wspaniałe, zdrowe dzieci
i mąż wciąż na ciebie leci.
Gdy w ogrodzie plewisz chwasty,
prosisz, abym z wiatrem zastygł.
Schylam się w ogórkach... Jestem,
wypełniając sobą przestrzeń.
Czyż nie czujesz się szczęśliwa?"
Hamak się na wietrze kiwa...
Komentarze (63)
MC dziękuję!
Urzekająca lekkość w słowach i podejściu do tematu :)
Zosiu:))
:)
Eleno, AB, Olu, ściskam poświątecznie:))
nawet wiatr buja tym hamakiem, tylko dla Ciebie. Nie
pytam jak sié czujesz. Pozdrawiam
Z Bogiem? - jesteś dziś zrzędliwa
:-)
Olu, TT serdeczności:))
Serdecznie dziękuję. Mam nadzieję, że każdy z Nas ma
takiego Aniołka a jak nie to się podzielę swoim.
Wzajemnie:-) . Wszystkiego dobrego WN
dziś zrezygnuj
ciut z hamaka
no bo pora
też nie taka:)
pozdrawiam pięknie:)
koncho, Grażynko, Sotek, BB, weno, zuza40 dziękuję za
odwiedziny, kochani:)))
wymowny i oryginalny, krótko świetny przekaz do
pomyślunku* pozdrawiam świątecznie
Ogród, hamak, przyjazny wiatr, cóż więcej można
chcieć?, że nie wspomnę o szczęśliwej rodzince :)))
Pozdrawiam serdecznie, życzę Wam Wesołych Świąt.
Wesołych Świąt,Szczęśliwego Nowego Roku