w ogromnej czerni....wargi...
szept modlitwą
głos jej o wstawiennictwo
Ave Maria gratia plena
dokąd płynie - sama nie wie
pytając nasłuchuje odpowiedzi
stopem czasu niezmienne
odległe podszepty stalowe
unieś jasną głowę
wymień z gwiazdami spojrzenia
cały świat zbiegnie się w twarz
a twój szept i mały grzech
dotrze tam gdzie czerwień ust
gdzie bije ciepłe żródło
autor
a-co
Dodano: 2008-05-08 09:47:50
Ten wiersz przeczytano 1485 razy
Oddanych głosów: 87
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (38)
i tak smutno się na beju zrobiło..i Twoje gg juz nie
świeci...żegnaj Halinko...niech Aniołowie zawidą Cię
do raju....
Spoczywaj w pokoju Halinko (*) w naszych sercach
pozostaniesz na zawsze,a cząstkę siebie pozostawiłaś
nam w swych pięknych wierszach
mój milczący pokłon dla Ciebie........................
......................................................
.................
NIECH NIKOMU NIE PRZYJDZIE NA MYSL niech nikt nie wazy
sie WYKASOWAC WIERSZY A-CO......JAK TO KIEDYS ZROBIONO
Z WIERSZAMIMLODEJ POETKI! ONE MAJA TU POZOSTAC MA
POZOSTAC PO NIEJ ZNAK ....MAJAPOZOSTAC
WSPOMNIENIA...MAMY WRACAC DO NICH GDY
ZATESKNIMY..DZIEKUJE HALINKO....Z BOGIEM
łzy smutku spływają mi po policzkach...Ona juz
"wymienia z gwiazdami spojrzenia" i dociera ,tam,gdzie
bije ciepłe żródło...
Pozostałaś z nami w swoich wierszach...
Halinko żegnam Cię,znałyśmy się od dawna , nie
wierzę,ze już nie przeczytam Twoich wierszy .
Pan zabrał Cię do siebie taka Jego wola ,nie mnie
pytać dlaczego..Wierzę ,ze tam będziesz szczęśliwa.
AVE MARIA
Czytam pomiki, bo tam trafiaja najpiekniejsze wiersze.
Napewno byly tam Twoje, pamietam... Nigdy nie mialam
okazji poznac Ciebie. jest nas naprawde duzo, nie bylo
mi pisane poznac Ciebie. Jakze zaluje. Ale przyrzekam
Ci, ze czytac bede Twoja poezje, a ta nigdy nie
zaginie... Powinien ukazac sie Twoj i dla Ciebie
tomik...
Smutno będzie... szept zimnych warg.. Ave Maryja,
Ave Maryja... cicho toczy się łza... jakby chciała
jeszcze ukołysać.. Ave Maryja.. trudno.. tak
bardzo trudno jest się... pożegnać.. jak echo
odbija się cisza.. Pokój Twojej Duszy Halinko...
Odeszla poetka o wielkim sercu.Dziekuje za sliczny
wiersz,jakby na pozegnanie.Chyle czolo.Spij w
spokoju....
Dzisiaj rano wspomniałem o Tobie w myślach.
Postanowiłem więc odwiedzić Twą stronkę z poezją.
Poraziła mnie wiadomość którą tu zastałem. Z bólem
serca żegnam Ciebie Halinko, przyłączając się do
wszystkich wyrażających ból i żal po Twoim odejściu do
Boga. Przyłączam się do modlitw za Ciebie i spokój
duszy Twojej. Brakuje mi słów Halinko, by coś więcej
teraz powiedzieć. Wraz z ze swoją poezją pozostajesz w
naszej pamięci i w sercach. Żegnaj Halinko.
Dobry Boże powołałeś Ją do siebie,
daj Jej zaznać szczęścia w niebie.
Grzegorz - Waga.
Zegnaj Halino. Szkoda ze to juz koniec, ze musialas
isc.
To Ty mnie pierwsza witałaś, kiedy zaczęłam pisać na
beju. Ty byłaś dla mnie niedoścignionym wzorem POETKI
liryki miłosnej. Byłaś jak kapłanka z przymrużonymi
oczami, którą szepcząc swą codzienną modlitwę,
wypowiada tajemne zaklęcia. Kocham i Miłość!.. Zawsze
czułam, że jesteś rozdarta pomiędzy….tym co
jest. a tym, co jest po drugiej stronie TĘCZY.
Będziesz i pozostaniesz moim autorytetem. Modlę się o
szczęście dla Ciebie… dziś. Kiedyś Cię spotkam
NA PEWNO!!! Napiszę Ci coś jeszcze…zawsze
uwielbiałam to Twoje Ave MARYJA…i po raz
ostatni też swą duszą śpiewasz tak właśnie. To Twa
Modlitwa z Pieśni… Ave Maryja…. powtarzam
za Tobą Ave…HALINKO . ŻEGNAJ …. Ewa .
Halinko dziękuję! :( Ciiiii odpoczywaj (*)
Przyłączam się do modlitwy za Ciebie Halinko....
spoczywaj w pokoju ....