Oj, gdybym ja miała!
bejowianka do wianka
Oj, gdybym ja miała
paraludzkie możliwości przewidywania
tego co jutro, pojutrze, a także za
rok,
to bym dobrze wiedziała, gdzie następny
postawić mam krok.
Oj, gdybym ja miała,
paraludzkie możliwości przewidywania,
co mnie spotka za dzień, tydzień lub
dwa
to bym wcale nie czekała, lecz ukryła się
od zła.
Oj, gdybym umknęła od zła,
moje życie piękniałoby każdego dnia,
Oj, gdybym umknęła od zła,
moje życie wypiękniałoby nie raz, nie
dwa.
A gdybyś, ty cyganicho,
los mój przepowiedzieć zechciała,
to bym miotłę złapała, podłe licho
co śpi pod drzwiami, czule pogłaskała.
Ale nie wiem co mnie czeka,
co kartuje los z czartami,
więc wiersz piszę i się cieszę
że tu jestem razem z wami.
Hej!
Komentarze (26)
dobrze, że jesteś :-)
Ciesz sie i raduj tym co posiadasz - to bardzo wiele
pozdrawiam
Podzielam radość. Pozdrawiam serdecznie. :)
Trudno polemizować z takim rozumowaniem.Pozdrawiam
Znając przyszłość zmieniłabyś postępowanie. A to z
kolei spowodowałoby ciąg zmienionych zdarzeń. Życie
upłynęłoby na układaniu wróżb zamiast... przeżywania.
Bardzo ciekawy wiersz i pragnienie. Pozdrawiam
serdecznie.:)
Dar mógłby stać się ciężarem po jakimś czasie... 'D
Oj zaciekawił mnie -Hej
Fajny pomysł, ciekawa forma - trochę jak ludowa
przyśpiewka.
Pisz, pisz:).
Ja też się cieszę, że mogę tu czytać i pisać...świetna
bejowianka, aż się prosi o podkład muzyczny:)
Hej i my się cieszymy
że tu jestem razem z nami!!!:)
Vicku, szkoda.
Hej, i my sie cieszymy:)
gdybyś ty miała ogród a w nim rabaty pełne peonii
to miała byś zajęcie i czas by cię gonił -
mimo, lub przede wszystkie chęci najszczersze
abyś traciła siły na takie sobie wiersze
nie jestem obdarzony darem dywinacji
ale jestem pewien na sto procent,
że nie otrzymasz do literackiego Nobla nominacji -
podpisano: S.Ceptyk_ philologiae polonica docent
Heeejjj :) Ładnie, rytmicznie :) Nieważne co
przyniesie los. Co byśmy zrobili bez jego zaskoczeń?
;)
Pozdrawiam serdecznie
Też ;)