Oj, Huncwocie doigrałeś się!
Pan Huncwot w komentarzu do wiersza Jerrego Kuby napisał, że jestem brzydsza od obłoków
Jestem brzydsza od obłoków?
Ty huncwocie obiboku
Ty ladaco i łobuzie
złapię i obiję buzię.
W słońce pójdę
w noc ugodzę
i pioruny będą biły
gdy użyję swojej siły.
O północy na rozstaju
z czarnej kury
w czarnym jaju
czarny diablik sobie siedział
co mam zrobić mi powiedział.
Czarcie zioło mam zaparzyć
tysięcznika, brodawnika
i jadliny co gdy
ranek wstaje znika
potem tuzin nóg pajęczych
trzy modliszki skrzydła blade
i odprysków parę z tęczy
wymieszanej z żmii jadem
jeszcze tylko kota, żabę
a pokochasz starą babę
która brzydsza od obłoków
miss pokraki tego roku
co to zębów nie ma wcale
kości co grzechoczą stare
i na głowie włosów parę.
Oczy Twoje zaślepione
będą chciały mnie za żonę
będziesz dla mnie pisał wiersze
i wyznania najgorętsze
u stóp moich będziesz składał
będziesz klęczał, skamlał, jęczał
o spojrzenie starej baby
co podobna jest do żaby.
W końcu zmięknę i jak na porządną i skromną
panienkę przystało, powiem "tak" i jeszcze
powiem "bierz mnie całą".
Komentarze (12)
Emanujesz humorem i intelektem.kwintesencja kobiecości
...i niech się tak stanie za Twe piękne wierszowanie,
co przysparza nam humoru...Dziewczyno pełna wigoru.
Świetna riposta, dobra zabawa, gdy dwoje wesołków na
siebie "napada", a z tego wszystkiego coś sieę dziś
zrodziło....zauroczenie czy już może miłość?;) Brawo!
Masz niesamowite poczucie humoru... Brawo, bardzo
celna riposta
masz niebywałą lekkośc pióra, wiersz bardzo rytmiczny
napisany z humorem
Tymi czarami świetnie się posługujesz i działają, oj,
działają.
Chcąc nie chcąc,zostałem wywołany.Wiersz jest
dowcipny,ciekawie napisany i co najważniejsze śmieszy
ale nie ośmiesza.Brawo Kryha.
W sumie sympatycznie i z poczuciem humoru i o to
chodzi żeby nie skakać sobie do "oczu" a obracać w
żart wszelkie złośliwości. Wiersz z dużą wyobrażnią
pięknie napisany i metafory tu użyte świetne.
każda potwora znajdzie swego ... huncwota :) fajnie,
zabawnie ...
Gdybym to o Tobie wiedział cały w wierszach bym
Twych siedział rozparł się i wziął pod boki ale
jestem... obibokiem. Pozdro huncwocie :)
hehehehe.....no i prosze jak to ze złosci tez zgrabne
i dowcipne wiersze wychodzą:)
Wiersz super,autorka wyśpiewała,wszystko co o nim
myślała,i na dodatek nalewkę na żabach i innych
przyprawach mu ugotowała,żeby sobie nie myślał,że sam
jest taki artysta.Wiersz napisany z wielkim poczuciem
humoru.A za znajomość przyrządzania nalewek "Babci
wiedźmy "duży plus autorce się należy.Rymowany.