oj odezwij się
wiesz co jest najgorsze?
że patrzysz tak mnie
i wiesz co jeszcze?
że nie ma Cię przy mnie
za każdym razem
gdy myslę o Tobie
sto pięćdziesiąt myśli sie przetacza
czy to wszystko w ogóle ma sens?!
i zrozumieć nie potrafi
a może po prostu nie chcę
że mimo wszystko
i tak Kocham Ciebie
i gdy się obrażasz
jak małe dziecko
i gdy czule całujesz
gdy tak czule do mnie mówisz...
chcąc cos znacznie więcej powiedzieć
nadzwyczajniej nie mogę
coś się we mnie blokuje
coś nie pozwala
mi jeszcze tego powiedzieć
może to jeszcze nie czas ten
na wyznania takie
ostatnio i tak milczysz...
i nie wiem dlaczego
może właśnie
ktoś mi Ciebie teraz zabiera
nie wiem...
proszę
odezwij się do mnie...
dla tego Ktosia,który tak często się obraża:P
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.