Oj Szpiegowo, Szpiegowo...
Dzisiejszej nocy
dosyć długo spałem,
po obudzeniu
o Szpiegowie myślałem,
razem z żoneczką
tam właśnie byliśmy
i tylu wspaniałych
ludzi poznaliśmy.
Po drodze Waldi
z żoną już czekali,
cudowna para
jakich mało na świecie,
z Włocławka do
Szpiegowa nas zabrali,
co było dalej
od innych się dowiecie.
Jedno mogę na pewno
Wam powiedzieć,
wielu fajnych ludzi
tam poznaliśmy.
Niektórzy w domu
woleli siedzieć,
my poezją i sobą
się cieszyliśmy.
Myślę, że za rok
znowu się spotkamy,
z wiarą, że wielu
z Was jeszcze poznamy.
Może będzie odrobinę
więcej uroku,
gdyż nastąpi to
o lepszej porze roku...
Wraz z żoną dziękujemy organizatorom spotkania i wszystkich obecnych i nieobecnych pozdrawiamy.
Komentarze (60)
Fajne spotkanie warte zapamiętania, oby było takich
więcej :) Pozdrawiam
Norbercie, piękne wspomnienia, takie spotkania są
budujące, pozdrawiam serdecznie.
Serdecznie Wam obojgu dziękuję za to,że było mi dane
poznać tak wspaniałych ludzi.Wszystkiego dobrego :)
Piękne wspomnienia:)jak dobrze je mieć ..
Pozdrawiam:)
Włocławek? Z stamtąd ten świetny ketchup?
Pozostała cudowna chwila w pamięci...
Miłego dzionka Norbercie:)
Pozostaly mile wspomnienia,
Pozdrawiam.:)
Fantastycznie było w Szpiegowie :) Zostawiam
pozdrowienia dla Was :)
Gorąco z całego serducha dziękuję za dzisiejsze wpisy,
miłe słowa, zwłaszcza za to, że wielu z Was mogłem
poznać, i że mogę być pośród Was. Pozdrawiam i życzę
spokojnej nocy ;)))
Przepiękny wiersz, oby termin nie kolidował z moimi
podróżami to też z przyjemnością się poradzę. Jakby co
to kilka zajętych na wyjazdy dat na przyszły rok już
mogę podać. Pozdrawiam:)
Norbercie dzięki
pozdrowionka
Dostarcza wrażeń, zalega w pamięć,
takie urocze spotkanie!
Pozdrawiam!
Pozdrawiam i tez miło było poznać :)
Jak widać spotkanie wywarło wrażenie i powstał dzięki
temu fajny wierszyk.
Pozdrawiam serdecznie Dziadku Norbercie:)
Norbercie, ale tak przyglądając się fotkom, to
pierwsza część Twego nicka "Dziadek" wcale nie pasuje
do Ciebie..
dzięki za opis u mnie....