Ojcze, Janie Pawle II
Ojcze, odszedłeś tam,
gdzie Ci dobrze,
do nieba, do Pana.
Nie ma uśmiechu
i słowa Twojego
prosto z serca płynącego.
Nie ma człowieka,
Tak wybitnego,
przyjacielskiego, kochającego.
Nie ma Jana Pawła II,
papieża naszego,
polskiego i światowego.
Choć Cię nie widać,
tu, pośród nas
wiemy, że myślisz o nas.
Twoje ślady,
poprowadzą nas,
prosto do Pana naszego.
autor
Szara myszka
Dodano: 2007-10-29 19:15:48
Ten wiersz przeczytano 605 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.