Z okaleczenia
Wczoraj dostrzegłem melancholię,
zamkniętą w sobie, jak pąk róży,
gotową uschnąć niż wynurzyć
się z codzienności, a jej skronie
tętniły bólem beznadziei
na lepsze jutro dnia każdego.
Bez kogoś obok, który – „przegoń
i odrzuć rozpacz” – rad udzieli.
I wystarczyło słowa podać,
jak dłoń pomocną, i rozkwitła
do życia. Wkrótce zalśnił uśmiech.
Rozbłysły oczy i po chłodach
śladu nie było. W wiosny rytmach
rozjaśminniała. Już nie uschnie.
Komentarze (45)
"I wystarczyło słowa podać,
jak dłoń pomocną..."
Tak niewiele potrzeba...
Miłego wieczoru.
wystarczy słowo... by przegonić smutki - to prawda -
pozdrawiam :)
i do tego jeszcze kropla wody,
ile to razem będzie urody.
Pozdrawiam serdecznie
Rozjaśminniała - przepiękne.
Melancholia to stan zadumy nie wymagający
leczenia.Gorzej z samotnością, tu już trzeba walki.Bo
to stan, który potrafi skrócić nam życie lub wręcz go
obrzydzić.
Wystarczy kilka magicznych słów - które wyciągają z
największej melancholii, tylko sztuką jest użyć tych
właściwych. Piękny i mądry wiersz:) Pozdrawiam
popołudniowo :)
Dziękuję miłym Gościom za odwiedziny i komentarze.
Krzemanko pozwolisz, że tym razem pozostawię "gotową"
(dzięki za podpowiedź).
Pozdrawiam
Dobre,mądre słowa mają w sobie ogromną moc.Pozdrawiam
serdecznie.
Słowa są darem Boga, więc trzeba je używać do
bliskich. Pozdrawiam.
Piękny- i - dlazagubionych - budujący. Prawdziwy... -
oby zawsze.
Serdecznie pozdrawiam Mariuszu:)
Styl - coraz bardziej dla mnie rozpoznawalny.
Witaj,
jak niewiele nam czasem potrzeba...
Słowa otuchy spadające przeciw naszym troskom
prosto manna z nieba.
Z pozdrowieniami.
Czytelny przekaz, o ważnej roli czyjejś pomocnej dłoni
w trudnych chwilach. Co myślisz o zamianie "gotową" na
"wolącą"? Miłej środy:)
Tak, słowa mają wielką moc!
Słowa posiadają wielką wartość
wiosennie, romantycznie zajaśminiłeś :)
Jakież ma wartość słowo - wzniesie lub pognębi.
"I wystarczyło słowa podać,
jak dłoń pomocną, i rozkwitła
do życia. Wkrótce zalśnił uśmiech"
Serdecznie pozdrawiam :)