Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Okiełznać wiatr

na pięciolinii zachodzącego słońca
zapłonęłaś wiatrem
widziałem

magią oczarowałaś palce
by wędrowały
usta spragnione
szukały cię

stałaś się burzą
dziką nieokiełznaną
dotykałem
i wciąż chciałem więcej

noc odsłoniła
każdą z twoich tajemnic

balowa suknia opadła

nieśmiałość odleciała z wiatrem

Dodano: 2016-02-05 21:23:22
Ten wiersz przeczytano 2486 razy
Oddanych głosów: 31
Rodzaj Biały Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (47)

marcepani marcepani

ładnie, fajna puenta :)

cii_sza cii_sza

Podoba mi się, delikatnie bardzo:)

ten wers: balowa suknia opadła
chyba bym usunęła, ale może się mylę:)
I wędro/wały - poszuki/wały
dotyka/łem - pragną/łem

Te wyrazy wystepuja bardzo blisko siebie, więc
jednorodne koncówki nieco rażą. Pomyślałbym nad
zmianą.
Na przykład: dotykając pragnąłem więcej

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »