Okno
mógłbym przez nie przejść
tylko cztery piętra
zwyczajny plastik i szkło
z widokiem na puste ulice
na skrzyżowaniu
mruga pomarańczowe światło
nie ma żadnej gwiazdy
która mruga do mnie
ulicą czasami przemknie samochód
jak niepotrzebna myśl
świata się nie zmieni
poradzi sobie sam
mógłbym przejść
całować bruk
zwykły człowiek i gwiazda
która mruga do mnie
prędzej zamknę okno
na skrzyżowaniu
dróg
autor
kamień
Dodano: 2018-08-16 02:46:55
Ten wiersz przeczytano 656 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
Takie okno na świat :)
Pozwolę sobie za Krzemanką.
Pozdrawiam
To ja zamrugam. Może wystarczy na jakiś czas, a potem
też ktoś się znajdzie. Pozdrawiam.
Obrazowo, jest w tym wierszu jakaś rezygnacja. Nie
popieram przechodzenia przez okno ( z czwartego
piętra) i całowania bruku. Pozdrawiam autora:)
https://www.youtube.com/watch?v=Z5TV1BQbJX0&start_radi
o=1&list=RDZ5TV1BQbJX0
Niby nic nie znaczące okno, a jednak jest
znacznym atrybutem naszego życia. Można w nie
nawet cisnąć kamieniem i opisać brzęk szkła.
Pozdrawiam Kamieniu.
ciekawa refleksja człowieka patrzącego przez okno