okno to za mało
potrzebuję powietrza
otwarte okno to za mało
mam ochotę krzyczeć
by nie zatracić się
w codzienności
która mnie przytłacza
potrzebuję spaceru
boso po zielonej łące
z potarganymi włosami
i rumieńcami od wiatru
potrzebuję powietrza
Komentarze (4)
ładnie napisane. ja też nie mogę żyć bez powietrza ;)
Podoba mi się.
I już..
Bo przecież o to chodzi
Ładny wiersz. - I tak po prostu w końcu odetchnąć! z
potarganymi włosami od krzyku. Też mam taką ochotę.
Jeśli masz ochotę - krzycz... :) czasem po prostu
trzeba ;) piękny wiersz, który przypomina, że czasem
warto przypomnieć sobie o spontaniczności i tańcu
wiatru wśród przebiśniegów :) +