Okruchy wspomnień
To pozostanie na zawsze w sercu
Jesienne słońce jeszcze grzeje
Ożywia ciepłem stare kości
Zefirek wspomnień cicho wieje
Przenosząc myśli w czas młodości
Rozpoczynając start w szeregu
Wraz z społeczeństwem moim bratnim
Pierwszą w życiowym byłam biegu
Nie będąc nigdy tą ostatnią
Do obecnego idąc celu
Przeszkody brałam też z umiarem
I przewodziłam ludziom wielu
Lecz jako primus inter pares
Piłam z niejednych ust nektary
Po trzykroć serce mocniej biło
Gdy je złożyłam pełna wiary
Na ołtarz zwany „Wielka Miłość”
Lubiłam chłonąć wiedzę czystą
Nie stroniąc jednak od zabawy
I zawsze czułam się artystą
By zwieńczyć czoło laurem sławy
Czas przemijania co zabiera
Wciąż sercu drogie mi osoby
Przestrzenną pustkę mi otwiera
I przyodziewa w strój żałoby
Uznając ducha przed materią
To jednak jawnie lub tajemnie
Czasem z przekorą ,czasami serio
Epikurejczyk siedzi we mnie
Komentarze (39)
Wypisz, wymaluj, mój charakterek:)
dziękuję moim miłym gościom co zechcieli poznać mój
życiorys :Halina53, Gabi Wiersze, Maja-Marc, anna,
krzemanka, Maciek.J, Pani L, andrew wrc, _wena_,
MaW-i, Zamyślona7, agarom, Zosiak, Green_Green, karat,
BALUNA, Stumpy, PLUSZ 50, Ziu-ka, małgośka38, WOJTER,
(OLA), wojtasek W, wandaw, Xenia1, .dymek, Roma,
krzychno, valeria
Piękne są Twoje okruchy wspomnień.
Podziwiam i pozdrawiam :)
Już tu byłem Basiu ale przeczytałem raz jeszcze z
przyjemnością. + i Dobrej nocy
Już tu byłem Basiu ale przeczytałem raz jeszcze z
przyjemnością. + i Dobrej nocy
Powiem Basiu,że podoba mi się cały wiersz niemniej
jednak ten szósty wers nie bardzo.Wydaje mi się,że
powinno być "ze społeczeństwem"i wers "ze
społeczeństwem moim bratnim" ale to tak na moje:)
Pozdrawiam:)
Pozdrawiam:)
To dobrze, że na jesień życia człowiek nie musi się
wstydzić swojego postępowania w młodych latach.
Warto dbać o każdy dzień. Radosnego dnia życzę:)))
Bardzo mi się podobają Twoje wspomnieniowe tęsknoty.
Uściski serdeczne:-)
Świetny wiersz melancholijny. Pozdrawiam serdecznie.
i nigdy nie bądź tą ostatnią ... w każdym wieku jest
czas na miłość ... nie tylko na marzenia gdy jesień w
sercu na dobre zagości i coś boli... to nie znaczy ...
że musimy od razu umierać ... niech dobry duch zagości
w Tobie i we mnie bo jest w życiu tyle na jesień
możliwości ...
piękna nostalgia:)
Bdb wiersz a wspomnienia są naszą pozywką po latach
Pozdrawiam cieplutko Basiu :)
Całkowicie popieram Twoją Basiu aktywność.Szacunek do
samej siebie i do zdrowia jest najważniejszy. miłe są
Twoje wspomnienia.Pozdrawiam serdecznie.
Okruchy wspomnień?
Basiu, z dużą refleksją napisałaś ten wiersz i dobrze,
jeśli masz takie podejście do życia warto w życiu żyć
a nie tylko egzystować;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
bardzo ładny