Olimp
w mojej głowie pramityczny chaos
plejadę bóstw rodzący
jest Kronos co myśli pożera
niewinne jak dzieci
gniewny Ares
o chmurnym obliczu
Atena prowadząca
zdrowo-rozsądkowe wojny
a nad tym Olimpem rozchwianym
Zeus złowieszczo piorunami ciska
Afrodyta u Botticelliego
wynurza się z morskiej piany
lecz tu się nie pojawi
głupia
zatonęła w wód otchłani
i Persefona jak widać
rzadkim bywa gościem
bo w mojej głowie zima
wieczna zima
autor
blackberry
Dodano: 2009-08-17 16:51:59
Ten wiersz przeczytano 923 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
piękne skojarzenia wiersz na tak!
Mimo tej zimy w głowie,bardzo ładny wiersz. W dobrym
stylu zaprezentowany Olimp, a Persefona na wiosnę może
sie pojawi. Pozdrawiam.
zima w głowie w taki upał:)całkiem całkiem jak na
debiut:)