Omyłka
Dla wszystkich szukających...
Pomyłka. Jedna, druga, pięćdziesiąta
czwarta, setna...
I tak w kółko.
Do końca życia.
Wyciągam rękę i...
Nie ma jej. Nie ma nic.
Szukam i ... nie znajduję.
I płynę.
Coraz wolniej i wolniej...z niechęcią.
Wciąż jedna. Jedyna. Jedyniąca. Na
morzu.
Czasem woda szaleje i spycha w szeroko
otwarte ramiona portu.
Ale tylko na chwilę. Małą chwilunię.
Bo to nie mój cel.
I wciąż szukam go...
Z większą obawą i niepewnością.
Że nie znajdę i pójdę na dno.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.