On
I znów o nim myśle,
Siedze i myśle,
Patrze w dal, daleko w dal,
I myśle co by było...
Co by było gdyby...
Gdyby był przy mnie.
Czy by mnie przytulił jak kiedyś...
Czy bym usłyszała jego szept...
Szept czułych słów...
Słów tak pustych.
Czy znów poczuła bym smak...
Smak jego ust.
Siedze i wspominam,
Godziny spędzone z nim,
Czułe pocałunki...
Delikatne muśnięcie i...
I spadam, spadam w dół...
Słowa szeptane tak delikatnie.
Dotyk jego dłoni, pobudzający...
Pobudzający dawno uśpione uczucia.
Spojrzenie jego oczu, tak głębokich.
Wspominam to co było,
To co nie wróci, nigdy.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.