ON
chciałabym
dotknąć rzeźbić ogień
on
jak sztuka barwą niepospolity
uderza kontrastem
płynący obraz
co spływa i się przeobraża
jego myśli pragnę
we krwi
drapieżnie
klękam bo moje
w zapatrzeniu braku pewności
krzykiem duszą otwartą
jak pękające szkło z wysokości
śmierci przypomni że ludzki
posłucham jasności w ciszy
kochanie rozpuszczające niechęć
jak forma co sama
pod palcami przerywa ciemność
błękitniejesz wtedy żarem z kominka
w oczach dobry dzień każdy
ścieli naszym narodzonym
fajerwerk gdy spada
i wznosi
ty
zabrany piekłu
niebem się stajesz
abym pachniała sobą
bo taka mała jestem
UŁ
napisany 11.05.2009 ula2ula
Komentarze (16)
Wiersz bardzo poetycki jak zresztą każdy u Ciebie.
Każdy z nas jest mały...
bardzo głęboko osobisty utwór - otworzyłaś się jak
perłopław - a w środku - perełka!
niebo i piekło moje dwa swiaty:):)pisz nadal ulenka
tak piekne poematy pisz w ciszy nocy i w gwarze
poranka...nawet w ramionaqch meza
kochanka.........pisz ulenka bo swiat byłby ubozszy
dwie mile gdybym nie poczytał cie chwilę:):)
"zabrany piekłu
niebem się stajesz
abym pachniała sobą
bo taka mała jestem" - to szczególnie, cała reszta
również mnie się podoba. Pozdrawiam ciepło.
Dzisiaj chłodno, ale zaraz napalę w kominku i żonie
ogniem wyrzeźbię miłość...
Twoje wiersze to "prawdziwa uczta" dla oka i ucha.
Poetyckie a pióro i forma podziwu godne - ten właśnie
jest tego przykładem.
Rzeźbienie ognia niebezpieczne, raczej ogień jest
rzeźbiarzem, ale w marzeniach wszystko
możliwe.Malowanie ogniem bardziej realne.W każdym
razie wobec żywiołów jesteśmy mali.
ogień jest żywiołem,w nim jest szaleństwo i
spokój...kolory ziemi ,nieba i piekła... gdy trwa
jesteśmy bezpieczni...bardzo poetycki wiersz
czy On jest Tym Wielkim, który każde tchnienie
przeradza w dobroć i zawsze wie w czym jesteśmy
dobrzy? tak go odebrałam. piękny wiersz, nie modlitwa,
raczej hołd. pozdrawiam ciepło :)
Głosuję na ten wiersz, bo intryguje mnie kim jest on:
ojciec, kochanek, dziecko, obraz.....
On niczym masa plastyczna do uformowania czy kamień
aby wykuc piekno.Ula....to jest
majstrsztyk....brawo....
pięknie i romantyczniepozdrawiam
"chciałabym
dotknąć rzeźbić ogień "to mi się bardzo podoba..ale ja
wolę glinę..+pozdrawiam
w tym co piszesz jestes WIELKA
ech te marzenia .. pieknie zawarłas je w wierszu ,
pozdrawiam