Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

On

Popatrzył mi w oczy ja się speszyłam
Zresztą jak zawsze
Ale ten jeden raz poczułam ze jest trochę o mnie zazdrosny
Lecz nie chciałam tego
Bo i tak wiedziałam że to nie była prawdziwa zazdrość
Znowu na nią patrzył, przymilał się
Miałam tego dość
Widział w niej chyba swą miłość ale dlaczego
Wiem nigdy nie będzie mój
Bo ona gdy się pojawi znowu go weźmie
Chociaż tego nie będzie chciała
Ona kocha innego
Ale co on w niej zobaczył
A ja w nocy płacze i milczę
Biegnę przez ciemne zaułki
Uciekam od kolejnego dnia spotkania z nim
Patrzenia mu w oczy
Nie chce nocy nie pragnę dnia
Po prostu szukam pustki i spokoju
Chce się uchronić przed myślami
Więc spadam w otchłań pustki chwil

Lecz pojawia się On i ...
Sprawia że ziemia to mój świat
A tamten ....... już nie znam

Historia nie moja, ale może czyjaś napewno...

autor

iwacloster

Dodano: 2005-02-22 15:38:38
Ten wiersz przeczytano 458 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »