On
dziękuje,że jesteś;**
Życie zapukało do mnie w płaszczu z polnych kwiatów,jeszcze rosa poranna splywała po jego rękawie...wpuściłam je do srodka,slońcem rozłożyło się na kanapie,przytuliłam sie do niego jak do świata całego...I stało się moim Aniołem,który nadzieje przyniósł w jednym uśmiechu...
autor
pzet
Dodano: 2009-03-24 21:09:18
Ten wiersz przeczytano 518 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Bardzo dobry, potrafisz pisac cieplo, lekko. Tylko
pozazdroscic :)
ale po co te rady itd?każdy pisze jak lubi...
Ogólnie mi się podoba, jednak myślę, że czytałoby się
lepiej, gdybyś podzieliła wiersz na konkretne,
wyodrębnione wersy.
W sumie też przeczytałam na siłę ale to co
przeczytałam mile mnie zaskoczyło...daję+
nie lubie takiej formy,jakos nie zacheca mnie do
przeczytania,ale dobrze ze posiadam intuicje...podoba
mi sie twoj wiersz,,,koncowe zdanie przypadlo mi do
gustu